Strony

30.03.2017

[34] Opowieści z Akademii Nocnych Łowców - Cassandra Clare

 

★★★☆

Wiele z nas zapewne już zna książki autorstwa Cassandry Clare, stworzyła bowiem iście doskonały świat Na Łowców. Nie może zrezygnować z tematu i ciągle rozbudowuje ten świat. Jestem jednak pewna, że najbardziej przywiązała się do bohaterów swojej pierwszej serii, dlatego w każdym możliwym miejscu o nich wspomina. Wydaje mi się, że dlatego też powstała ta książka, jednak jako jej fanką jestem jak najbardziej za. Nie napisała jej jednak sama, gdyż każde opowiadanie napisała z kimś innym, ale jako, że jest to jej świat, uważam, że to ona jest autorką. Na szczęście to wszystko łączy się w jedną, wielką i spójną całość, nie wiem czy zniosłabym opowiadania, które kończą się po trzydziestu stronach i zostają nierozwiązane. 

Cała akcja dzieję się między akcją "Miasta Niebiańskiego Ognia" a "Panią noc", ale nie wnosi zbyt wiele do fabuły tej drugiej, więc nie jest to obowiązującą książka, jeśli nie ma się ochoty na czytanie o historii Simona. Dokładnie tak, ta książka jest z jego perspektywy przez większość czasu. Lubię jego postać w książkach, choć w serialu mnie irytuje, ale to pewnie przez obecny związek z Clary, bo w książkach ten wątek również mi przeszkadzał. Jeśli wiecie co się wydarzyło w poprzedniej części, to wiecie z czym ten chłopak musi się zmierzyć, a to wcale nie jest takie łatwe, jak niektórym może się wydawać. 

Jeśli myślicie, że cała książka jest o Simonie to jesteście w błędzie, na kartach tej powieści pojawia się każda istotna postać, która kiedykolwiek została wymyślona przez autorkę. Dla mnie to było fantastyczne, zwłaszcza jeśli czyta się o postaciach z "Diabelskich maszyn", które się kocha, a zwłaszcza mowa tu o jednym bohaterze, którego nie można nie lubić. Książka w wielu momentach jest śmieszna i nie mogłam opanować śmiechu, zaś najśmieszniejsze były sceny z udziałem Magnusa, Aleca i Simona. Historia jest bardzo przyjemna i lekka, gdyż można ją szybko przeczytać, bo się nie dłuży. Wszystko co wychodzi spod pióra Cassandry wydaje  się być szczegółowo dopracowane. Według mnie warto jest zagłębić się w tą historię, mimo dość smutnego zakończenia, które nie satysfakcjonowało, choć zrozumiałam zabieg autorki, bowiem w świecie Nocnych Łowców nic nie jest idealne, a życie jest ulotne. 

Ta książka porusza ważne tematy. Rodzina, miłość, przyjaźń, szacunek czy odwaga.  To bardzo ważne kwestie, gdyż wielu z nas się właśnie tym kieruje w swoim życiu. Jest to w sposób naturalny wplecione w historię, przez co widać, że nie jest to sztuczne, a autorka nie dodała tego na siłę. Simon i jego nowi towarzysze mają mnóstwo wyborów, a to kolejna ważna rzecz. Wybory również są nieodłącznym elementem naszego istnienia. Nowe postacie są równie barwne, co wcześniejsze, gdyż poznajemy historię wielu z nich. 

Nie polecam tej książki osobom, które nie miały styczności z wcześniejszymi dziełami Cassandry, bo na pewno się nie połapią w fabułę i dużo sobie zaspojlerują. Dlatego najpierw warto sięgnąć po wcześniejsze pozycję, jeśli jednak znasz już tą historię i lubisz ten świat, to polecam tą książkę serdecznie. Jest to ciekawy dodatek, choć nie wprowadza wielu ważnych wątków, choć jednocześnie rozwija ważne sprawy.

Pozdrawiam, Tori
http://www.ksiazkomiloscimoja.pl/2017/01/wyzwanie-czytam-ile-chce-edycja-roczna.html


3 komentarze:

  1. Ja miałem inne zdanie o tej książce, mnie się nie podobała i na moim blogu ją odradzałem, jednak Twój post mnie zaintrygował. Piszesz bardzo ciekawie, dopiero teraz zobaczyłem Twojego bloga i na pewno zostaje stałym obserwatorem! :)

    Mój post: http://book-dragon-blog.blogspot.com/2017/03/6-opowiesci-z-akademii-nocnych-owcow.html

    xx K

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie przeczytałam i napisałam odpowiedni komentarz :D Dziękuję za tak miłe słowa :D

      Usuń
  2. Jest gdzieś recenzja pierwszej części ?

    OdpowiedzUsuń