Strony

12.06.2017

Nowości wydawnicze w czerwcu




Niby czerwiec się już zaczął, ale ostatnio mam tak zajęty czas, że nawet nie miałam kiedy tutaj wejść. Chciałabym Wam pokazać książki, na które czekam w tym miesiącu :D 

  Natalie spędza lato w swoim rodzinnym miasteczku w Kentucky. To ostatnie tak leniwe wakacje przed rozpoczęciem studiów. Dzień za dniem toczy się bez żadnych ciekawych wydarzeń, dopóki dziewczyna nie zacznie obserwować dziwnych rzeczy. Zielone drzwi do jej pokoju nagle stają się czerwone, znika ogród, który rozciągał się obok przedszkola. W miejscu miasteczka znikąd pojawiają się wzgórza. Natalie czuje, że dzieje się coś niepokojącego. Wtedy odwiedzą ją sympatyczna, ale tajemnicza postać, która ostrzega: "masz tylko trzy miesiące, aby go uratować". Następnej nocy Natalie spotyka na boisku szkolnym pięknego chłopca imieniem Beau, a czas i przestrzeń przestają dla niej istnieć. Istnieją tylko Natalie i Beau…

Przepiękna opowieść o słodko-gorzkim końcu dzieciństwa, gdy marzymy nie tylko o naszej przyszłości, lecz także o tysiącach dróg, którymi nie odważyliśmy się podążyć.  Premiera 12 czerwca


Gdyby Harry Potter był dziewczyną, nazywałby się Kate Hallander!​ ​​
Kate jest typową nastolatką. Mieszka u swojej ciotki w Londynie​ i wiedzie spokojne życie. Pewnego dnia staje na progu tajemniczego sklepu pełnego czarodziejskich przedmiotów, od właścicielki którego otrzymuje Księgę Luster. Dziewczyna rzuca miłosny urok na przystojnego Jonathana, lecz czar skutkuje zupełnie inaczej, niż by tego oczekiwała. Kate trafia do Jaaru, krainy zamieszkanej przez magiczne stworzenia.
Fion jest ferem, baśniową istotą. Jego stosunki z ojcem są coraz gorsze, więc w akcie buntu opuszcza dom, by odnaleźć przypisaną mu czarownicę. Wpada w ręce niebezpiecznej nimfy Erato​ i przez swoją naiwność wprowadza do świata magii wielki zamęt.
Tymczasem w Londynie ciotka dowiaduje się, że ze sklepu pani Selene zniknął magiczny kamień o potężnej mocy. Czy uda się go odnaleźć? Jak Kate, początkująca wiedźma, poradzi sobie w świecie Jaaru, mając u boku ekscentryczne fery i wyniosłego jednorożca? I co tak naprawdę skrywa plan nikczemnej Erato? ​​ Premiera 14 czerwca

Kiedy wydaje ci się, że to już koniec, właśnie wtedy możesz być... na początku wszystkiego.
Ezra Faulkner jest gwiazdą swojej szkoły: popularny, przystojny i dobrze zbudowany. Miał nawet zostać królem balu maturalnego. Ale to było zanim... Zanim dziewczyna go zdradziła, auto roztrzaskało mu kolano, jego dobrze zapowiadająca się kariera sportowa legła w gruzach, a przyjaciele zdobyli się jedynie na to, aby wysłać mu do szpitala kartkę z życzeniami szybkiego powrotu do zdrowia.
Cassidy Thorpe to dziewczyna inna niż wszystkie. Zjeździła kawał świata, nocą wykrada się z gitarą na dach internatu, tańczy tak, jakby krótka chwila miała trwać wiecznie, i zna naprawdę dziwne słowa.
Spotkanie tej dwójki jest przypadkowe, ale zmieni ich życie na zawsze. Cassidy wciąga Ezrę do swojego niesamowitego świata, w którym nie ma końców – są tylko nowe początki. Premiera 14 czerwca


Ten miesiąc jest dla mnie dość ubogi, ale jest to spowodowane z braku czasu. Na co Wy czekacie? 

Pozawiam,
Tori




3 komentarze:

  1. Moje serce zawyło z radości na widok okładki inspirowanej płytą Pink Floyd ♥ Co do samej książki to nie wiem, czy sięgnę. Opis wydaje mi się pogmatwany, ale może po recenzjach jednak się zdecyduje.
    "Kroniki Jaaru" wydają mi się takie... Oczywiste, typowe opowiadanie z bohaterką, magicznym artefaktem, magią. Chyba ten temat mi się przejadł, może przez to że ostatnio siedzę tylko w fantastyce.
    "Początek wszystkiego" to zdecydowanie coś dla mnie. Uwielbiam klimaty spotkania dwójki ludzi, którzy z pozoru kompletnie do siebie nie pasują. Ostatnio poszukiwałam jakiejś młodzieżówki, a zbliża się premiera więc nie powiem, że strasznie kusi :D

    OdpowiedzUsuń
  2. W tym miesiącu będą wydawane same perełki! Dość, że ciekawe to jeszcze okładki mają cudne ♥

    OdpowiedzUsuń
  3. Kroniki Jaaru wyglądają tak pięknie, że muszę je mieć chociażby dla samego wydania! <3
    Miłość, która przełamała świat ma równie piękną okładkę i jest naprawdę świetną historią! <3

    OdpowiedzUsuń